Erasmus+ Sevilla 2021

Dzień 18:

To był kolejny udany dzień w Hiszpanii . Zaczął się oczywiście od śniadania, po którym udaliśmy się na praktyki . Ale tak naprawdę cały czas myśleliśmy o tym, co miało nastąpić po obiedzie. Dziś bowiem będziemy pili alkohol.
Po południu, podzieleni na dwie grupy (wiadomo epidemia Covid-19), udaliśmy się na degustację hiszpańskiego wina. To wyjątkowe wydarzenie w naszym młodym życiu miało miejsce w uroczej knajpce, która jest równocześnie całkiem sporym sklepikiem. Nie spotkamy tu win sprzedawanych w marketach, ale całkiem ciekawe wina z małych winnic z całej Hiszpanii. A także przepyszne lokalne sery o wyjątkowym smaku i aromacie.
Najpierw wysłuchaliśmy krótkiego wykładu (były zdjęcia i mapy) na temat regionów i odmian win hiszpańskich. Później uczyliśmy się co to jest kupaż, co to są taniny, jak ma się kolor wina do jego wieku i zawartości alkoholu, jak produkuje się wino i wreszcie jak je smakować.
Wreszcie mogliśmy w praktyce zastosować zdobytą wiedzę. Smakowaliśmy dwa wina białe i trzy czerwone. Nazw nie spamiętałem, ale były pyszne. Szczególnie białe, lekko słodkawe, choć oczywiście wytrawne. Degustacji win towarzyszyła degustacja lokalnych serów – kozich, owczych i krowich. Wszystko się idealnie komponowało. Od dziś nie będziemy już pili byle czego i byle jak.